Cookies

8 kwi 2017

Ciasto marchewkowe z ananasem



Ciasto marchewkowe, piernik z marchewki, czy carrot cake to klasyka w wielkanocnych wypiekach i w tym roku z pewnością znajdzie się na naszym światecznym stole. Bardzo lubię zestawienie pulchnego, wilgotnego ciasta marchewkowego i kwaskowej polewy z serka. W dzisiejszym przepisie pojawił się dodatkowy składnik: ananas. Zrezygnowałam z goździków i korzennych przypraw, które zawsze dodaję do ciasta marchewkowego dla piekarnikowego smaku. Taki marchewkowiec ma piękny, słoneczny kolor, jest dużo jaśniejszy od klasycznego i bardzo smakuje dzieciom. Ostatnio mam taka fazę, że jem same jasne ciasta i jakoś nie ciągnie mnie w kierunku czekoladowych murzynków, ciężkich pierników, czy brownies. Dekoracyjne marchewki zrobiłam z lukru plastycznego. Może znacie ten moment, gdy trzymamy w ręce nieforemną bryłkę i już mamy zacząć lepić, gdy w głowie pojawia się myśl: moment, ale jak wygląda marchewka? Bruzdy poprzeczne, czy podłużne? Owalna, czy spiczasta. a jakie liście?
Moje pierwsze, lukrowe marcheweczki są specjalnej odmiany o chropowatych liściach. Bardzo smaczne. Ciasto można też udekorować orzechami lub kawałkami ananasa. Smacznego :-)
Edyta


Ciasto marchewkowe z ananasem:


Składniki:

250 g marchewki
350 g ananasa( może być z puszki)
2 jajka
1 łyżka oleju
150 g brazowego cukru
220 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżeczka cynamonu
30 g migdałów
tłuszcz do foremki

Polewa:
200 g serka typu Philadelfia lub Serek Domowy
80 g cukru pudru
1 łyżeczka soku z cytryny

dekoracja:
zmielone orzechy,
na marchewki: lukier plastyczny: żółty, niebieski, czerwony


Przygotowanie:

1. Marchewkę obrać i utrzeć na tarce o średnich oczkach. Ananasa dobrze odsączyć i drobno pokroić.
2. Jajka ubić na pianę, dodać olej i cukier, wymieszać i dodać marchewkę i ananasa.
3. W drugiej misce wymieszać mąkę, sól, proszek do pieczenia i cynamon.
4. Dodawać po łyżce do marchewki i ananasa. Wymieszać.
5. Migdały posiekać i podprażyć na patelni bez tłuszczu. Dodać do ciasta.
6. Foremkę w kształcie serca wysmarować tłuszczem. Piekarnik nagrzać do temperatury 200 stopni. Ciasto przełożyć do foremki i wygładzić. Piec w nagrzanym piekarniku 40 minut.
Po upieczeniu ciasto wyjać i wystudzić.

Polewa:
Serek utrzeć z cukrem pudrem, dodać sok z cytryny i wymieszać. Polewę rozprowadzić na cieście.
Można zrobić wzorki i posypać zmielonymi orzechami 

Lukier plastyczny: na marchewkę mieszamy żółty i czerwony,
na liście zielony i żółty. Gdy wyjdą za jasne, w odcieniu turkusowym( widać na zdjęciach) dodać wiecej zielonego.
Smacznego :-)







 Tutaj widać, jaki kolor wyszedł po wymieszaniu niebieskiego z żółtym: Najpierw turkusowy, a później zielony( listki marchwi).

Idzie wiosna :-)




5 kwi 2017

Tarte au citron Madame de Dumont, czyli tarta cudownie cytrynowa



Tarte au citron Madame de Dumont, czyli tarta cudownie cytrynowa. Ostatnio tarty rozgościły się na blogu na dobre i wszyscy pytają, czy Wielkanoc też będzie pod znakiem tarty. Sama się więc zastanawiam, postawić na sprawdzone baby, mazurki i serniki, czy zaszaleć z ekstrawagancką tartą? Dzisiaj upiekłam tartę cytrynową na pysznym kruchym cieście. Silna wola znowu okazała się bardzo słaba. Przy herbatce i cieniutkim kawałku tarte au citron marzę o dalekich podróżach i wertuję we francuskich przepisach. Francuskiej Patisserie nie można wyobrazić sobie bez tarte au citron. I to odwieczne pytanie Francuzów, jaka ma być ta perfekcyjna, cytrynowa tarta. Słodka, czy kwaśna. Z zapieczonym kremem cytrynowym, czy lemon curd. A może z kruchą bezą?
Dzisiaj decyduję się na tarte au citron i  crémeux au citron z przepisu Madame de Dumont. Nie wiem, czy też tak macie, ale dla mnie to już same brzmienie tych nazw jest bardzo apetyczne...Crémeux au citron brzmi po prostu pięknie.
Francuska tarta wychodzi pyszna i mocno cytrynowa. Pokrojona na małe kawałki szybko znika i już wiem, że na pewno jeszcze się kiedyś u mnie pojawi. Zapraszam :-)





Tarte au citron Madame de Dumont, czyli tarta cudownie cytrynowa:


Skladniki:

Na kruche ciasto:

150 g maki
100 g masla
50 g cukru
2 lyzki bardzo zimnej wody
tluszcz do foremki

Cytrynowe nadzienie:

otarta skorka z 2 cytryn, bio
sok z jednej cytryny
100 g cukru
140 g masla
2 zoltka
1 bialko

Przygotowanie:

1. Piekarnik nagrzac do temperatury 150 stopni. Foremke na tarte wysmarowac tluszczem.
2. Skladniki na kruche ciasto szybko zagniesc. Uformowac kule, zawinac w folie spozywcza i wlozyc do lodowki na 30 minut.
Nastepnie rozwalkowac najlepiej miedzy dwoma foliami i wylozyc ciastem forme. Uformowac brzezek o wysokosci okolo 5 cm. Ciasto ponakluwac widelcem i piec w temperaturze 150 stopni okolo 30 minut.Tarte wyjac i nalac cytrynowy krem( nizej) a nastepnie wlozyc do piekarnika na kolejne 30 minut.

3. Cytrynowy krem: Bialko, 2 zoltka i cukier wymieszac w malym garnku. Dodac sok z jednej cytryny i otarta skorke. Zamieszac i podgrzewac na malym ogniu, najlepiej ciagle mieszajac. Pamietajmy, zeby temperatura nie byla za wysoka, bo jajka zetna sie i zrobi sie jajecznica. Jesli mamy termometr cukierniczy, to podgrzewamy mase do temperatury 80-82 stopnie. Natychmiast zdejmujemy z ognia. Nastepnie przelewamy przez sitko o bardzo drobnych otworach, mam takie do przesiewania maki. Resztki z jajek lub cytryny zostana na sitku, a masa bedzie gladka.

Osobno rozpuszczamy maslo w garnuszku i dodajemy do cytrynowego kremu. Dobrze mieszamy i wylewamy na podpieczony spod. Jezeli lubicie cytrynowe nadzienia, mozna przygotowac podwojna ilosc i wylozyc na ciescie. Jak juz wyzej wspomnialam ciasto laduje w piekarniku na kolejne 30 minut, az masa sie podpiecze na zloty kolor.

Upieczone ciasto mozna udekorowac plastrami cytryny.
Bon Appetit :-)
Edyta











La Petite Maison

29 mar 2017

Sernik wielkanocny z olejem rzepakowym

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de , Edyta Guhl,


Wielkanocy nie wyobrażam sobie bez sernika. Najsmaczniejszy jest tradycyjny, pieczony w piekarniku. Mam dla Was sprawdzony przepis na pyszny sernik z olejem rzepakowym. Niebo w gębie. Delikatny, puszysty, rozpływający się w ustach. Gdy jadłam go pierwszy raz, zastanawiałam się, jaki to tajemniczy składnik sprawia, że sernik jest tak cudownie wilgotny. Gdy wreszcie zdobyłam przepis, od koleżanki koleżanki mojej mamy, pani Basi( bardzo dziekuję), natychmiast zagłębiłam się w listę składników. I wiecie jaki to tajemniczy składnik odkryłam? Olej rzepakowy.
Ten sernik zawsze się udaje. Nie przerażajcie się, że po zmiksowaniu wszystkich składników na masę, serowa konsystencja jest...płynna. Tak ma być. A sernik na oleju rzepakowym jest tak pyszny, że nie wytrzymałam do końca okresu postnego. Musiałam upiec go przed Wielkanoca, żeby podzielić się z Wami przepisem na blogu. A także, żeby wziąć udział w konkursie „POKOCHAJ OLEJ RZEPAKOWY NA WIELKANOC”!
A dlaczego oleju rzepakowego nie zabraknie na moim stole wielkanocnym? Bo na pewno pojawi się majonez i faszerowane jajka, a najsmaczniejszy majonez jest oczywiście na oleju rzepakowym. Zrobię też babkę na oleju rzepakowym i dressing do sałaty. A ponieważ ostatnio jak ognia unikam tłuszczów zwierzęcych, niestety masełka rownież, więc oleju rzepakowego używam do wszystkiego. Polewam nim nawet ziemniaki na obiad. Nie zabraknie go także na stole wielkanocnym.
Dekoracyjne bazie na serniku z olejem zrobiłam z migdałów bez skórki i zielonego pisaka cukrowego. Sposób na wyłuskanie migdałów ze skórki jest genialny. Migdały umieszczamy w miseczce, polewamy wrzątkiem i nakrywamy talerzykiem na 5 minut. Następnie odcedzamy wodę przez sitko, ostrożnie nie poparz się, woda jest jeszcze bardzo ciepła. Migdały dosłownie same wyskakują ze skórki. Dekoracja na Wielkanoc jest gotowa.
Zapraszam na sernik wielkanocny z olejem rzepakowym. Przepis podaje w oryginale, tak jak jest napisane w starym zeszycie z kuchennej szuflady.




Sernik wielkanocny z olejem rzepakowym:


Składniki:


Masa serowa:

pół szklanki oleju rzepakowego
1 kg sera*
3/4 szklanki cukru
2 budynie waniliowe
1 cukier wanilinowy
2 jajka cale
4 żółtka
4 białka
400 ml mleka( 1 i 3/4 szklanki)

Ciasto:

14 dkg margaryny
14 dkg cukru pudru( 3/4 szklanki)
250 g mąki( 1 i 3/4 szklanki)
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia

* ewentualnie migdaly do dekoracji i cukrowy pisak

Przygotowanie:

1. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Foremkę o wymiarach 22 x 37 cm wyłożyć papierem.
2. Spód: margarynę utrzeć z cukrem, dodać jajka i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Utrzeć do jednolitej konsystencji. Masę przełożyć do foremki. Można podsypać mąką i rozwałkować między dwoma kawałkami folii spożywczej lub rozciętego woreczka do mrożonek.
3. Masa serowa: 4 białka ubić na pianę i odstawić na bok.
4 żółtka, 2 całe jajka, cukier i cukier wanilinowy utrzeć na puszystą masę.
Dodać olej, ser i budynie. Wszystko zmiksować. Wlać mleko i dodać ubitą pianę. Ostrożnie wymieszać i wylać na ciasto w foremce.
4. Piec przez dobrą godzinę ( jeśli wierzch się przyrumieni, nakryć folią aluminiową). Zostawić w piekarniku do wystygnięcia.
5. Zimny sernik mozna ozdobić migdałami bez skórki* jak je wyłuskać pisałam wcześniej. Zielonym pisakiem cukrowym narysować gałazki, a migdały ułożyć na kształt bazi. Posypać cukrem pudrem. Smacznego.








* Wybór sera na sernik jest bardzo ważny. Kiedyś kupowałam duży kawał sera i mieliłam trzykrotnie maszynką. Dzisiaj kupuję serek w wiaderku i jest również bardzo smaczny.
Wesolego Alleluja!
Edyta


* a wynik konkursu tutaj

Wasza Edyta









26 mar 2017

Razowa tarta ze szpinakiem


przepis-na-tarte-warzywna
Dosłownie jedna tarta goni za drugą. Po warzywnej tarcie z marchewką dzisiaj razowa tarta ze szpinakiem na przywitanie wiosny. Zielone nadzienie szpinakowe symbolizuje budzącą się wiosnę, a małe gwiazdki po bokach to śnieżynki śniegowe. To tak celem wyjaśnienia, co autor miał na myśli robiąc tartę z gwiazdkami pod koniec marca. Oczywiście możecie użyć innych foremek, ale ja jakoś nie mogłam się zdecydować. Na zajączki jest jeszcze za wcześnie, serduszka nie pasowały i padło na gwiazdki. Przepis pojawił się dość spontanicznie. Na obiad były pyszne pierogi ze szpinakiem i ponieważ zostało dużo farszu, trzeba go było jakoś wykorzystać. Ponieważ już od dawna chodzi za mną piirakka, karelskie pierogi, postanowiłam zrobić coś pośredniego. Nadzienie na piirakkę jest z mlecznego ryżu( albo ryżu na rissotto), ciasto z mąki razowej i piecze sie je w piekarniku. 

Przepis na piirakke pojawił się  już na blogu, a dzisiaj musiałam wykorzystać mój farszu na pierogi ze szpinakiem. I ponieważ było dość dużo i ciasta i farszu, dałam się trochę ponieść wenie i oprócz tarty wyszły pierożki oraz inne wypieki na jednego zęba. Efekty widać niżej na zdjęciach.

 Razowa tarta ze szpinakiem:


Składniki:
200 g razowej mąki
szczypta soli
100 g masła
2 łyżki zimnej wody

Wykonanie:
1. Najpierw przygotujemy ciasto. Mąkę dobrze wymieszać z masłem, solą i wodą. Zagnieść ciasto i uformować kulę. Zawinąć w folię spożywczą i przełożyć do lodówki na 20 minut.

Szpinakowe nadzienie:
450 g mrożonego szpinaku
200 g serka Almette
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
4 średnie ziemniaki
Wykonanie:
1. Ziemniaki obieramy, myjemy i gotujemy jak na obiad. Można też użyć ziemniaków, które zostały z obiadu. Z ugotowanych ziemniaków robimy puree.
2. Szpinak wrzucamy na patelnię, dodajemy obrany i rozgnieciony czosnek i dusimy do odparowania wody. Chwilę studzimy.
3. Ugotowany szpinak łączymy z ziemniakami, mieszamy i dodajemy serek Almette lub inny. Przyprawiamy do smaku. Nadzienie na tartę jest gotowe.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Ciasto na tartę rozwałkowujemy, najlepiej pomiędzy dwoma arkuszami folii spożywczej lub rozciętego woreczka do mrożonek. Wykładamy na formę i dociskamy brzegi. Nadmiar ciasta odcinamy, rozwałkowujemy i małymi foremkami do ciastek wycinamy np. gwiazdki. Na ciasto nakładamy nadzienie. Widelcem robimy falisty wzorek. Po brzegach kładziemy gwiazdki. Pieczemy w piekarniku około 30 minut do zrumienienia.

Nie wiem jaką masz foremkę na tartę. Jeśli nadzienia wyszło za dużo to możesz dorobić porcję ciasta i zrobić zgrabne, razowe pierogi pieczone w piekarniku lub małe szpinakowe kieszonki. Smacznego i miłej niedzieli,

Edyta