Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czarnuszka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czarnuszka. Pokaż wszystkie posty

19 mar 2022

Chrupiące rybki

chrupiace-rybki-zamiast-czipsow

Pierwsze wiosenne promyki słońca wpadające przez okno i pełny talerz czegoś smacznego! Tak wygląda idealny sobotni poranek. Szczególnie, że pełny talerz to chrupiące rybki do pogryzania. Były już na blogu smażone świerszczyki tutaj, pyszny snack do podjadania podczas filmowego wieczoru. Dziś kolej na chrupiące rybki. 
Idealne, żeby zająć czymś ręce, a głowę uwolnić od dręczących myśli. Bez obawy, rybki są z ciasta, a ich ulepienie sprawi Wam dużo przyjemności. Składniki są proste i z reguły zawsze pod ręką. A do ciasta można dodać dowolne ziarenka typu sezam, mak lub czarnuszka. Można też poeksperymentować z tartym serem lub grubą solą morską, jak lubicie. 

A jak ulepić rybki? Polecam mój osobisty patent, który możecie zastosować przy zabawie z plasteliną lub innym materiałem typu glina. Na początek lepię kulki z ciasta. Trochę większe od orzecha laskowego, a mniejsze od włoskiego. Każdą kulkę przyszczypuję dwoma palcami, tak, aby powstał brzuszek( około 2/3 długości) i ogonek. Z ogonka formuję płetwę, może być w kształcie trójkąta lub rozdzielona na środku. Brzuszek spłaszczam i nadaję mu owalny kształt. Jeśli będzie długi, to rybka będzie wyglądała jak węgorz. Ja staram się ulepić tłuste rybki z okrągłym brzuchem. 

Rybki są malutkie, więc nie bawię się w dodatkowe szczegóły typu płetwa boczna. Jeśli lepienie rybek zajmie wam dość dużo czasu, warto jest nakryć ciasto folią, aby nie wysychało. Oczywiście możecie ulepić zwykłe kulki i już nie bawić się w rybki. 
Najważniejsze, że zrobimy je sami, bez konieczności kupowania kolejnych foremek, które zalegają potem w szufladach.
A z czym podawać rybki? Ja najchętniej,, pożeram“ je na sucho, ale pasuje do nich każdy sos, ketczup, hummus, tsatsiki, guacamole, mojo rojo lub verde, albo zwykły jogurt. 


Przepis na chrupiące rybki:

Składniki:
na 2 blaszki

1 jajko 
125 g miękkiej margaryny
200 ml oleju
1 łyżeczka soli
1 łyżka cukru pudru
1 łyżeczka maku
1 łyżeczka gałki muszkatałowej
1 łyżeczka papryki w proszku
2 łyżki octu
2, 5 szklanki mąki
1 proszek do pieczenia= 16 g
trochę mleka do posmarowania
ewentualnie do posypania po wierzchu sezam, mak, sól, czarnuszka, zioła prowansalskie

Wykonanie:
1. Dwie prostokatne foremki wyłożyć papierem do pieczenia. 
2. Jajko rozdzielić. Żółtko odstawić na bok, przyda się później do posmarowania rybek. Białko włożyć do miski.
3. Dodać miękką margarynę, olej i krótko wymieszać.
4. Wsypać sól, cukier puder, mak, gałkę muszkatałową, paprykę w proszku i ocet. Wymieszać.
5. Stopniowo wsypywać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i zagnieść na elastyczne ciasto.
6. Formowac małe kulki i kłaść na stolnicę. Z każdej kulki zrobimy małą rybkę. Oczami wyobraźni dzielimy każdą kulkę na 3 części. Dwoma palcami( jak na zdjęciu) przyszczypujemy każdą kulkę tak mniej więcej na 2/3 długości. Tak aby powstał tułów i ogonek. Nadajemy ogonkowi kształt płetwy, a tułów formujemy owalnie. Całość lekko spłaszczamy.
7. Żółtko mieszamy z mlekiem i smarujemy rybki. Ewentualnie posypujemy czarnuszką, makiem lub solą. 
8. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 15- 18 minut. 




Chrupiące rybki to genialne rozwiązanie, żeby codzienność nabrała smaku. Pikantne, słone, z odrobiną ziół! Wesołe i tłuste rybki wprawią każdego w dobry humor. I pamiętaj: make peace, not war!
Edyta

5 kwi 2020

Małpi chlebek z ziarnami

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com/2020/04/mapi-chlebek-z-ziarnami.html
Wspaniały małpi chlebek z ziarnami i posiekanymi ziołami. Pachnący drożdżami, mięciutki i przepyszny. Upieczony w formie z kominem. Idealny na śniadanie, jako dodatek na grilla lub każdą rodzinną uroczystość. Kochani wiem, wiem jak sytuacja wygląda, ale chyba nie łudzicie się, że w końcu wszystko wróci do normalności? I nadrobimy zaległości. I w imprezach, i w spacerach. Cierpliwości. A teraz na poprawę humoru polecam upiec drożdżowy odrywany chlebek. 
Małpi chlebek nie tylko imponująco wygląda. Każda bułeczka ma inny smak. A zadecydowały o tym dodatki, które akurat mamy w domu. Mogą to być płatki owsiane, sezam, słonecznik, mak, drobno posiekane orzechy, siemie lniane, co tam lubicie, albo znajdziecie.
Moje szafki powoli świecą pustkami, a bardzo chciałam, żeby bułeczki były kolorowe. I znalazłam coś bardzo smacznego w zamrażalniku. Trzykolorową paprykę, którą po rozmrożeniu drobno pokroiłam i obtoczyłam w niej bułeczki. Nie spodziewałam się, że bułki z papryką będą takie smaczne. Chyba najlepsze, ze wszystkich. Polecam gorąco :)
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com/2020/04/mapi-chlebek-z-ziarnami.html

Małpi chlebek z ziarnami:
Składniki:
100 ml mleka, nie za zimnego
1 łyżeczka cukru
1 paczuszka suchych drożdży lub 20 g świeżych
100 ml wody ciepłej
2 łyżki oleju słonecznikowego+ olej do obtoczenia bułeczek
500 g mąki pszennej
szczypta soli
1 jajko
dodatkowo: mąka do podsypania
tłuszcz do foremki
po 1 łyżeczce dowolnych ziarenek lub drobno krojonych ziół: płatki owsiane, sezam, mak, orzechy, czarnuszka, pietruszka, szczypiorek, papryka

Wykonanie:
1. Do miski wlać mleko o letniej temperaturze i wsypać łyżeczkę cukru. Wsypać paczuszkę drożdży( lub wkruszyć świeże). Posypać mąką i zostawić pod nakryciem na 10- 15 minut. 
2. Wlać ciepłą wodę, nie za gorącą. Dodać 2 łyżki oleju. Wsypać mąkę, sól i dodać jedno jajko. Ciasto dobrze zagnieść i zostawić w ciepłym miejscu, aż podwoi objętość.
3. Formę z kominem nasmarować tłuszczem. Przygotować miseczki z ziarenkami, w których obtoczymy bułeczki. Do jednej miseczki wlać olej.
4. Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagnieść i podzielić na 20 kawałków. Z każdego kawałka uformować kulkę. Kulkę zanurzyć w oleju i obtoczyć w ziarenkach lub ziołach. Kłaść do foremki najlepiej różnymi kolorami obok siebie. Nakryć folią spożywczą i zostawić jeszcze na 20- 30 minut, żeby bułeczki podrosły.
5. Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni 30- 40 minut. Chwilę ostudzić, następnie foremkę obrócić i wyjąć bułeczki. Podawać z ziołowym masłem

Rada dla szczególnych łasuchów: Przed wstawieniem do pieca, bułeczki można posypać tartym serem.
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com/2020/04/mapi-chlebek-z-ziarnami.html

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com/2020/04/mapi-chlebek-z-ziarnami.html
Czas mija bardzo przyjemnie, gdy zajmiemy się pieczeniem takich kolorowych bułeczek. I kto by sobie tam zawracał głowę wiosną za oknem. A co dopiero spacerami na zimnym powietrzu i w ponurym lesie ;)
Wasza Edyta